W tym roku nasz Obóz Młodzieżowy w Boszkowie tętni życiem już od czerwca goszcząc uczniów naszej szkoły podczas wycieczek klasowych. Natomiast od 29 czerwca do 22 lipca trzy turnusy uczestników odpoczywały na terenie obozu i nad pięknym Jeziorem Dominickim. Młodzież w wieku od 10 do 18 lat brała udział w sportowej Olimpiadzie Boszkowskiej rywalizując w pływaniu, biegach, wyścigach kajakami, siatkówce, tenisie stołowym, badmintonie, ringo, rozgrywkach szachowych czy piłkarskich. Do dyspozycji były także kajaki, rowerek wodny, żaglówka oraz rowery turystyczne. Ze względu na tegoroczne upały, wszyscy bardzo doceniali możliwość schłodzenia się w jeziorze oraz cień, jaki dawał las. Wieczorami dużym powodzeniem cieszyły się pląsy integracyjne oraz wspólne śpiewanie przy ognisku, a w zieloną noc parkiet jadalni zamieniał się w dyskotekę – bywało, że do białego rana. Przy pożegnaniach często można było usłyszeć: do zobaczenia za rok!
Nasz trzeci turnus to także 10-dniowy letni obóz wypoczynkowy dla członków Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych z terenu powiatu ostrowskiego, którego organizatorem, wspólnie z Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej i Oddziałem Powiatowym ZOSP RP, była jednostka OSP Wysocko Wielkie. Wspaniale, że jest tylu młodych ludzi z tak wartościową pasją.
Wszystko, co dobre, szybko się kończy. Teraz obóz czeka na pierwszoklasistów, którzy już w sierpniu przyjadą do Boszkowa na integrację.
Wszyscy jesteśmy zgodni, że tak wielkie przedsięwzięcie nie mogłoby się odbyć bez zaangażowania dyrekcji, kadry oraz całej rzeszy wolontariuszy i dobrych ludzi. Wszystkim razem i każdemu z osobna serdecznie dziękujemy.
Pamiętajcie: do Boszkowa jedzie się tylko raz, potem już się tylko wraca.
komendantka obozu Renia Jakubczyk
Nasz trzeci turnus to także 10-dniowy letni obóz wypoczynkowy dla członków Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych z terenu powiatu ostrowskiego, którego organizatorem, wspólnie z Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej i Oddziałem Powiatowym ZOSP RP, była jednostka OSP Wysocko Wielkie. Wspaniale, że jest tylu młodych ludzi z tak wartościową pasją.
Wszystko, co dobre, szybko się kończy. Teraz obóz czeka na pierwszoklasistów, którzy już w sierpniu przyjadą do Boszkowa na integrację.
Wszyscy jesteśmy zgodni, że tak wielkie przedsięwzięcie nie mogłoby się odbyć bez zaangażowania dyrekcji, kadry oraz całej rzeszy wolontariuszy i dobrych ludzi. Wszystkim razem i każdemu z osobna serdecznie dziękujemy.
Pamiętajcie: do Boszkowa jedzie się tylko raz, potem już się tylko wraca.
komendantka obozu Renia Jakubczyk